Ania zrobiła ostatnio kurs na gorset z papierowej wikliny. Przyznam się że już dawno chciałam zrobić coś bardziej wymyślnego od koszyków i choinek. Zabrałam się zatem wczoraj do pracy!!!
Ciężko było, oj bardzo ale...................
.................................................................się udało :D
Oto on. Gorset na wino coś innego ;)
A tak wyglądał w świetle dziennym. Jeszcze przed ubraniem:
I jak podoba się?
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie :))
Ciężko było, oj bardzo ale...................
.................................................................się udało :D
Oto on. Gorset na wino coś innego ;)
A tak wyglądał w świetle dziennym. Jeszcze przed ubraniem:
I jak podoba się?
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie :))