Siedzę i myślę.... Myślę..... Myślę....
Łapię za telefon.... Dzwonię....
"Mama weź telefon i zrób zdjęcie wiklinowej skrzyni!"
Dostaje mms'a.... Robię miniaturę!!!
Nawet ładnie mi wyszło :P
Poza tym zrobiłam kolejny kosz na wino czy inną butelkę:
Pas w oryginale był biały więc został pomalowany. Do tego naszyjnik który miał iść do rozbiórki, na przydasie :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego maja!!!
Łapię za telefon.... Dzwonię....
"Mama weź telefon i zrób zdjęcie wiklinowej skrzyni!"
Dostaje mms'a.... Robię miniaturę!!!
Nawet ładnie mi wyszło :P
Poza tym zrobiłam kolejny kosz na wino czy inną butelkę:
Pas w oryginale był biały więc został pomalowany. Do tego naszyjnik który miał iść do rozbiórki, na przydasie :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego maja!!!
wyszło Ci lepiej jak w oryginale ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :) Jak uda mi się pobrać zdjęcie z telefonu to wstawię... ;P
Usuńhehe a myślałam, że to Twoje dzieło :P
Usuń;)
UsuńWyszło pięknie:)Kosz na wino rewelacyjnie udekorowany:)
OdpowiedzUsuńAch :)) Dziękuje bardzo :))
UsuńKosz na wino wygląda wspaniale a naszyjnik dodaje mu oryginalności :)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik, przyjaciel kobiety! Także tej wiklinowej ;D
UsuńCudne te kosze :)
OdpowiedzUsuńAle fajny kobiecy koszyk na wino. To jajo gazetowe też rewelacja. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhalo, halo ;)
OdpowiedzUsuń